Ben Esra telefonda seni bosaltmami ister misin?
Telefon Numaram: 00237 8000 92 32
Ten pierwszy raz
Z Ewa zaczalem spotykac na studiach. Byla wtedy jeszcze nie doswiadczona, grzeczna dziewczynka. Nie nalezala do tego typu dziewczyn co to w bialych miniówkach na imprezach cala noc krecily dupami, a pózniej ladowaly w lózkach nieznajomych kolesi. Nie znaczy to, ze byla jakas cnotliwa kujonica, ot po prostu normalna dziewczyna. I tym mnie ujela. Mieszkala w akademiku i dzielila pokój ze starsza kolezanka Goska, która to dopiero bylo ziólko. Lubila sprowadzac sobie na noc coraz to nowych kolegów, czasami nawet dwóch na raz czym powodowala wieczne niewyspanie mojej Ewy a jednoczesnie odglosy lózkowych ekscesów kolezanki pobudzaly jej wyobraznie co próbowala przeniesc na nasze pieszczoty. Czesto nocowalem w ich pokoju i towarzystwo Goski coraz mniej mnie krepowalo, za to Ewa nie mogla sie przemóc i za nic nie pozwalala sie dotykac w jej obecnosci. Pozostawal na czas wtedy, kiedy Goska wychodzila, a ze wiodla intensywne zycie tego czasu nam nie brakowalo. Tak jak pewnego wieczoru, kiedy zostalismy sami. Zaczelo sie calkiem przyjemnie od ogladania horroru przy szklaneczce wódki z cola. Standardowo przy takich okazjach lezelismy oboje na lózku Ewy, wtuleni w siebie pieszczac sie delikatnie. Tak bylo i tym razem. Delikatnie gladzilem jej piersi, raz za razem okrazajac nabrzmiale sutki. Przymknela oczy i wzdychala coraz glosniej. Zaczalem calowac ja w szyje a nawet delikatnie kasac co sprawialo jej duza przyjemnosc. Odwrócila sie do mnie i wbila ustami w moje usta. Calowalismy sie namietnie a moje rece bladzily po jej ciele przesuwajac sie coraz blizej jej zgrabnego tyleczka. Nie moglem sie opanowac i szybko pozbawilem Ewe majteczek, a ona wcale nie protestowala. Poczulem na palcach lepkosc jej wilgoci i zapragnalem wejsc w nia jak najszybciej. Ona tez tego chciala ale nie od razu. Przesunela sie w dól i wyciagnawszy mojego kutasa na wierzch objela go swymi goracymi wargami i zaczela ssac. Nie robila tego tak umiejetnie jak teraz, ale wkladala w to mnóstwo serca. Wtedy wydarzylo sie cos, czego nie chcielismy oboje. Wrócila Goska. Ledwie zdazylismy przykryc nasze rozgrzane ciala kocem, gdy ona otwierala drzwi kluczem. Od razu zorientowala sie co tu sie dzieje, jednak nie dala po sobie tego poznac. Od razu rzucila sie na swoje lózko i stwierdzila, ze pooglada z nami film. Chcac nie chcac, nie bylo wyjscia. Jednak ja postanowilem dokonczyc rozpoczete figle. Ulozeni w pozycji na lyzeczke czulismy dotyk naszych cial, co rozpalalo nas jeszcze bardziej. Moje rece zjechaly miedzy nogi Ewy a palce zanurzyly sie w mokrej muszelce. Lekko westchnela i wtulila twarz w poduszke jednak nie zaoponowala, dlatego dalej zabawialem jej cipke. Goska twardo ogladala film i co jakis czas rzucala na jego temat komentarz. W odpowiedzi cos bakalem bo zajety bylem czyms innym. Sam juz nie wiem jak do tego doszlo, ale w trakcie tych zabaw mój palec zawedrowal w d**ga dziurke Ewy. Drgnela tylko ale nie kazala przestac a wrecz poczulem, ze zrobilo jej sie bardziej mokro. Posuwalem palcem jej anusa a ona tylko napierala na niego mocniej dupcia. Po chwili wsuwalem w nia juz trzy poslinione palce a ona tylko zagryzala poduszke, zeby kolezanka nie slyszala. Po kilku minutach jej dupka byla juz tak luzna, ze bez trudu wsunalem w nia swojego kutasa. Powoli zaczalem posuwac i czulem jak ciasno opina sie na mnie. To nie moglo trwac dlugo i po kilku chwilach wytrysnalem jej prosto w tylek. Dopiero teraz zauwazylem, ze Goska nie odezwala sie od jakiejs dobrej chwili… Rano Goska znaczaco sie usmiechala, a w mojej Ewie zaszla pewna zmiana. To byl jej pierwszy raz w obecnosci trzeciej osoby i pierwszy raz analnie. I to i to przyszlo nam powtórzyc jeszcze nie raz, ale to juz calkiem inna historia.