Trójkat z szefami

Ben Esra telefonda seni bosaltmami ister misin?
Telefon Numaram: 00237 8000 92 32

Trójkat z szefami
Jest to fikcyjne opowiadanie stworzone na prosbe jednej z moich serwisowych kolezanek. W trakcie pisania poczulam jednak takie podniecenie, ze z trudem utrzymalam paluszki na klawiaturze. Balam jednak ze gdy ulegne to nie skoncze tej historii. Wiec z rozkosza sie szybciutko nim dziele:

Lubilam swoja prace, w miejscowym oddziale. Z dala od centrali, gdzie wszyscy mielismy bardzo kolezenskie relacje oraz przystojnego dyrektora, z którym lubilam flirtowac.
Ten dzien jednak zapowiadal sie inaczej, poniewaz mial nas odwiedzic sam glówny Prezes.
Od dwóch tygodni porzadkowalismy dokumenty, formalizowalismy strukture firmy tworzac z jadalni gabinet dyrektorski, rozsuwajac biurka. Dostalam na czas przyjazdu status asystentki szefa, która tak naprawde nigdy nie byla potrzebna.
Prezes przyjechal swietnym wozem, meski facet okolo 40 bardzo rzeczowy, surowy.
Od razu przepytal dyrektora z wyników oddzialu i ogólnej sytuacji.
Caly dzien maglowalismy nudne rzeczy, lazac po firmie, a ja snulam sie jako asystentka ze swoim prywatnym notesem za szefami. Dla picu mój regionalny dyrektor kazal mi zapisywac rzeczy o zrobienia, które oczywiscie zrobi jutro sam. Mielismy bardzo dobry nieformalny podzial obowiazków i swietnie sie to sprawdzalo. Jednak bylo nieakceptowalne dla wizji centrali.
Etap d**gi zakladal juz spotkanie na szczycie w dyrektorskim gabinecie.
Panowie gadali o sprawach waznych dla firmy, wizji rozwoju, a ja sie potwornie nudzilam.
Chyba bylo to widac, poniewaz w pewnym momencie mój dyrektor Pawel poprosil mnie o napisanie przemówienia, które wyglosi po wyjezdzie prezesa.
Wiedzialam ze zadnego przemówienia nie bedzie tylko wspólna kawa, swobodna rozmowa i moze wyjcie do knajpki. Jednak udajac dobra asystentke zabralam sie za pisanie. Otworzylam notes i napisalam dwie linijki ble bele ble…i poczulam pustke w glowie, atak paniki.
Patrzylam na tych przystojnych mezczyzn i myslalam ze zaraz mnie przylapia ze nie potrafie sklecic zdania. Musze cos pisac, napisalam slowa dwóch znanych mi piosenek i znów pustka….
Zaczelam pisac wiec moja fantazje
” w sypialni prezesa lezac zwiazana, czulam jak panowie mnie cudownie rozpieszczali. Mimo krepujacych wiezów delikatnie mnie glaskali, karmili slodkimi owocami na zmiane ustami pieszczac moja muszelke. Moj dyrektor caly czas komplementowal moja prace, a sam prezes moje cialo. Szeptal, ze tak piekna madra kobieta powinna pracowac w centrali, budowac wizerunek firmy oraz rozpieszczac jego malego penisa. Mój dyrektor byl natomiast wyposazony wspaniale. Gdy mialam ochote na cos wiecej przewracalam sie na brzuszek i wypinalam pupe ze zwiazanymi dlonmi na plecach. Oni cudownie mnie wtedy posuwali od tylu, powoli i gleboko. Dyrektor sprawdzal co jakis czas czy wiezy nie sa za ciasne. W pewnym……”
Tak mnie to pochlonelo ze nie zauwazylam, gdy podszedl prezes i wyjal notes z mojej dloni, ze slowami prosze mi pokazac to przemówienie. Myslalam ze zapadne sie pod ziemie. Przeczytal je z powaga, nie usmiechnal sie tylko pokazal je dyrektorowi. Ten sie usmiechnal zmieszany i chyba mial zamiar mnie bronic, ale usluzylismy tylko ze musimy zaraz z nim pojechac do banku po nowe upowaznienia i nie ma czasu na omówienie tego dziela.
Nie dal nam okazji na rozmowe powiedzial tylko w aucie ze jest rozczarowany i musimy najpierw zabrac dokumenty z jego apartamentu, bo ich jak sie okazuje zapomnial Bylam przekonana ze zostane zwolniona po zabraniu mi uprawnien do kont firmowych. Lubilam ta prace. W samochodzie byla grobowa atmosfera.
Gdy tam weszlismy to okazalo sie ze apartament to kilkupokojowa rezydencja z uniwersalna czescia biurowa. Dal mi teczke dokumentów bym je przejrzala i wzial mojego dyrektora na cicha rozmowe.
Nic mi papiery w wiekszosci nie mówily kompletnie czym innym sie tak naprawde w firmie zajmowalam. Udawalam tylko asystentke. Uslyszalam Pani Moniko prosze podejsc, bardzo Pani mnie rozczarowala zawiesil glos po czym dodal z usmiechem tym malym penisem.
Z glupim usmiechem zamarlam, mój dyrektor dal mi do reki drinka, prezes dostal whisky.
Glówny szef kontynuowal-naprawde tak Pania nudzilismy, bo mnie Pani bardzo za to dekoncertowala przez caly dzien.
Ma Pani piekne cialo i cudownie robila dziobek przy pisaniu. Dlatego siegnalem po nie tak slicznie i zmyslowo wygladalas piszac je. Prosze sie nie denerwowac mam na imie Michal. Z Twoim dyrektorem znamy sie od lat i komplementowal nie raz Twoja urode oraz zmysl organizacyjny.
Wiem ze nie jestes jego asystentka, ale chcialem Cie poogladac. Mój dyrektor Pawel figlarnie sie usmiechal, lobuz. Prezes wyciagnal dlon, która z przyjemnoscia uscisnelam nachylilismy sie do zwyczajowego pocalunku w policzek. Jednak po nim poczulam d**gi, blizej ust na spotkanie trzeciego odruchowo moje usta wyszly na spotkanie. Czulam cudowny meski zapach, mialam ochote na ten pocalunek, odwzajemnilam go. Nasze jezyki delikatnie sie spotkaly i uciekly sploszone by zaraz wrócic znów do zajadlego tanca. Dyrektor pozbawil nasz niepotrzebnych szklanek i stanal za mna. Pocalunek mnie pochlanial, byl zmyslowy cudowny szybko nabieralam ochoty na wiecej. Czulam pod dlonmi umiesniona klatke ,miesnie ramion.
Michal wzial mnie za dlon podszedl do sciany i rozsunal ja. Ukazala sie piekna sypialnia z duzym lozem. Podprowadzil mnie do niego i wrócil do pocalunku. Z tylu poczulam obecnosc mojego przystojnego dyrektora, jego dlonie spoczely na mojej tali. Zlozyl pocalunek na karku i powolnym ruchem jego dlonie ruszyly w kierunku piersi. Oparlam sie biodrami o jego krocze, gdzie poczulam duzy wzwód w materialowych spodniach garnituru.
Sama bylam sobie winna fantazjujac o tym, ale mialam tez na to ochote.
Pawel rozpial mi sukienke, która swobodnie opadla na ziemie. Stalam w samej bieliznie. Na szczescie swojej najbardziej seksownej, dostalam ja od meza dwa tygodnie temu.
Prezes ku mojemu zdziwieniu wszedl na lózko po chwili zrozumialam jego intencje majac rozporek na wysokosci twarzy. Próbowalam rozpiac pasek, ale ciezko mi to szlo. Rozpielam wiec zamek z mysla o wyciagnieciu czlonka na zewnatrz. Moja dlon natrafila na duzy gruby konar wiedzialam ze nie dam rady go tak uwolnic. Dyrektor pozbawil mnie teraz bielizny i piescil, masowal dlonmi moje gole cialo obsypujac pocalunkami. Draznil moje sutki, wodzil palcami po lechtaczce .Przynosilo to efekt, w postaci rosnacego podniecenia.
W pewnym momencie chwycil mnie za nadgarstki i skrzyzowal je na plecach wiazac je.
Teraz Prezes sam sciagnal spornie, z których wyskoczyl wielki czlonek. Zrobil krok do tylu, zeby byc po za moim zasiegiem i rozebral sie do naga. Jego wielki penis, w wzwodzie kiwal sie celujac glówka w moja twarz. Regionalny szef tez sie rozebral i teraz gdy mnie piescil oczach swojego Prezesa zwiazanymi dlonmi czulam i jego uwolnionego penisa. Michal podszedl do mnie, wiec wzielam jego czlonka do ust. Jego wielka glówka rozepchala mi usta. Nie mialam doswiadczenia w pieczeniu tego rozmiaru.
Objelam go wargami i lizalam zapalczywie po czym staralam sie jak najglebiej go wsadzic do ust i mocno ssac. Slabo mi to szlo, bylam skrepowana sznurem wiec pomógl mi chwycil swojego czlonka i tak nim operowal bym mogla lizac, piescic go wzdluz, u nasady bym mogla ssac jadra.
Sama tez caly czas bylam poddawana pieszczocie Pawla zaczely mi sie juz nogi uginac. Panowie to zauwazyli chyba po polozyli mnie na lózku w ten sposób ze kleczalam z mocno wypietym tylkiem.
Dyrektor mnie ponownie zaczal lizac przerywajac tylko na mocnego klapsa. Gdy jeczalam juz z rozkoszy wszedl we mnie i zaczal mocno posuwac. Nie mialam, jak sie zaprzec wiec moja twarz piersi przesuwaly sie po poscieli. Prezes sycil sie tym widokiem stojac obok. Widzialam, jak mnie obserwuje i bylo to podniecajace.
W pewnym momencie zaczal dzwonnic mój telefon, dlugo natarczywie. Jeczac z rozkoszy zastanawia lam sie kto to. Prezes podszedl do mojej torebeczki i wyciagajac go stwierdzil z usmiechem ze maz.
Mysli mi sie kolataly, bo zalewana falami rozkoszy poczulam lek. Dyrektor przestal mnie posuwac i przejal telefon, jego penis lsnil od moich soków, bylam strasznie podniecona.
Odebral telefon i podsunal mi go do twarzy. Maz pytal sie co ma kupic. Staralam sie uspokoic oddech i w miare sensownie mu wytlumaczyc, gdy poczulam ze wchodzi we mnie duzy penis Prezesa. Cudownie rozpychal i tak juz rozpalona dziurke. Mówilam coraz szybciej, tlumaczac ze jestem zajeta, a on wchodzil coraz glebiej zaraz balam sie odglosu regularnego mocnego seksu.
Maz nie przestawal gadac o jakis banalach, sprawach zzycia codziennego. Z trudem nie jeczalam do sluchawki, ostatnia sila woli modelowalam glos.
Szepnelam w koncu ze musze konczyc i blagalnie zerknelam na dyrektora, zeby zakonczyl polaczenie. Zrobil to po czym wsadzil mi czlonka do buzi. Teraz we dwóch mocno mnie posuwali, a on przegladal moja ksiazke telefoniczna. Mialam wrazenie ze ziemia sie trzesie, kolejne fale rozkoszy targaly moim cialem. Cudownie bylo byc penetrowana przez tak wielkiego czlonka, które znalam tylko z filmów. Lapczywie tez w szale podniecenia robilam loda caly czas swojemu regionalnemu szefowi. Niestety telefon znów zadzwonil. Pawel pokazal mi ze maz. Prezes zwolnil i rozpoczal okrezny taniec bioder co przedluzala juz trwajacy orgazm. Dyrektor wyciagnal mi penisa z ust i pozwolil powiedziec ze nie moge rozmawiac, maz nadal o cos pytal, ale mialam ponownie wypelnione usta czlonkiem. Udalo mi sie tylko mruknac dwa razy mhm, mhm przed rozlaczeniem. Podniecala go chyba ta sytuacja, bo po chwili juz mial wytrysk na moja twarz. Prezes tym czasem zwiekszyl tempo powodujac u mnie kolejny orgazm.
Opadlismy na lózko, rozwiazali mnie. Michal powiedzial ze jestem swietna i ze jego asystentka nie moze sie ze mna równac. Tak naprawde nie wiele pokazalam, ale po chwili zrozumialam ze to tylko zacheta do dalszej pracy. Prezes polozyl sie na plecach i chwytajac mnie za glowe bezceremonialnie dal sygnal ze mam go lizac. Wzielam sie wiec do pracy z radoscia i niepokojem czujac jak rosnie mi w ustach jego wielki fiut. Nie bylam przyzwyczajona do tak dlugiego seksu.Dyrektor masowal i lizal mój wypiety tylek rozpychajac powoli d**ga dziurke. Wiedzialam na co sie zanosi jednak motywacja szefa zrobila swoje. Odgrywalam role super kochanki. Zaczelam mruczec przy robieniu loda i zmyslowo wypinalam biodra do nowej pieszczoty. Gralam i mnie to podniecalo. W pupie juz mialam dwa palce i ogromnego penisa przed twarza. Panowie postanowili sie zamienic miejscami jednak ku mojemu zaskoczeniu Pawel nie dal sie piescic ustami. Kazal mi na sobie usiasc plecami do niego.
Tak zrobilam moja z cipka z nowa przyjemnoscia poczula czlonek. Jednak on wyszedl i spenetrowal d**ga wymasowana wczesniej i przygotowana dziurke. Oparl sie na poduszkach i polozyl mnie na sobie.
Lezalam oparta plecami o jego klatke, jego rece piescily mi piersi, a penis rozpychal tylek.
Michal uklakl przed nami. Rozchylilam pokornie powoli nogi odslaniajac w calej okazalosci cipke.
Wszedl w nia swoim duzym fiutem i teraz kochali sie ze mna obaj. Prezes podal mi swój telefon i powiedzial ze wybrany jest numer jego asystentki. mam zdac jej relacje z wizyty w sypialni i na biezaco ja komentowac.

Bir yanıt yazın

E-posta adresiniz yayınlanmayacak. Gerekli alanlar * ile işaretlenmişlerdir